Materiał reklamowy

Pekao Tygodnik 12.11.2025 r.

Komentarze

O globalnych nastrojach, niedawnym spotkaniu MFW, o bliższej i dalszej perspektywie inflacji, stóp procentowych i obligacji

Pobierz

O nastrojach na niedawnym spotkaniu Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW), o bliższej i dalszej perspektywie inflacji, stóp procentowych i obligacji – w Tygodniku - rozmowa z Dariuszem Kędziorą, dyrektorem Zespołu Zarządzania Instrumentami Dłużnymi Pekao TFI.

- Darku, trochę się ostatnio zadziało… Spotkanie MFW w Waszyngtonie, w którym brałeś udział… Bardzo ważne decyzje, ale i opinie banków centralnych w USA, strefie euro, a – przez dwa miesiące z rzędu - także w Polsce. Dziesięć miesięcy spory emocji na rynkach - od oczekiwania na start prezydentury Trumpa, przez panikę po jego decyzjach o cłach w kwietniu, po uspokojenie i nadzieje latem i jesienią… Ale ostatnio bardzo zmienne nastroje wobec dyskusji o faktycznych stanie rynku pracy w USA… I godne zauważania dobra kondycja naszej gospodarki przy spadającej inflacji oraz szansach na dalsze obniżki stóp. Do tego jednak jeszcze stresy geopolityczne, rosyjskie prowokacje wobec Polski… Inwestor, który nie ma czasu ani ochoty śledzić tego wszystkiego może pewnie czuć się zdezorientowany. Spróbujmy uporządkować ten chaos i szum. Zacznijmy może od tego dużego obrazka - globalnego. Relacje po spotkaniu MFW były dość mieszane. Jest lepiej niż mogło być, niż wydawało się właśnie w kwietniu, gdy Trump wytoczył ciężkie działa wysokich ceł, ale ryzyka dla światowej gospodarki nadal spore.  A jakie są Twoje odczucia po tym spotkaniu w Waszyngtonie? Jak ci wielcy tego świata, ale i analitycy widzą końcówkę tego roku i nowy rok 2026?

- Jeśli miałbym jakoś krótko podsumować nastroje panujące podczas spotkań w Waszyngtonie, to użyłbym stwierdzenia „ostrożny optymizm”. Dominowało pozytywne zaskoczenie tym, jak gospodarka globalna poradziła sobie z szokiem w postaci amerykańskich ceł. Szczególnie na plus zaskoczyły kraje rozwijające się, które ewidentnie wyszły obronną ręką w tym roku. Przypisuje się to zarówno silniejszym instytucjom, ale również większej roli sektora prywatnego w poszczególnych krajach. Na globalnym poziomie coraz częściej mówi się o nowym reżimie handlowym. Świat nie wraca już do tak zwanej „starej globalizacji”, tylko nastawia się na nowe układy - bardziej regionalne, bilateralne. Trwa również dyskusja o tym, kto w tym nowym układzie będzie zwycięzcą, a kto przegranym. Z wypowiedzi podczas konferencji wyłaniał się obraz, w którym to właśnie Stany Zjednoczone stają się przynajmniej na razie największym beneficjentem zmian, chociażby patrząc na skalę inwestycji w sektor sztucznej inteligencji. Chiny próbują za to odnaleźć nowy model wzrostu. ale jednocześnie nie uginają się pod presją Amerykanów. W rozmowach przewijał się niestety raczej pesymizm w kontekście Europy, która nie nadąża za globalnymi zmianami. Musi zmniejszyć własne bariery wewnętrzne by pozostać konkurencyjną gospodarką. Podsumowując, można powiedzieć, że z tych rozmów w Waszyngtonie, przewijał się taki wniosek, że końcówka tego roku zapowiada się spokojniej niż wiosna, ale 2026-ty raczej nie przyniesie powrotu do „starej normalności”. Nie ma kryzysu, ale nie ma też komfortu. Raczej czeka nas środowisko z  utrzymującą się niepewnością, w którym trzeba być bardziej aktywnym i otwartym na nowe możliwości inwestycyjne szczególnie w krajach rozwijających się.

- Problemem, o którym mówi się coraz więcej jest rosnący dług państw. Czy na spotkaniu MFW ta kwestia była jakoś szczególnie dyskutowana? I jak - na tle problemów z zadłużeniem tych bogatszych państw wypadamy my, z naszymi kłopotami budżetowymi i osłabionymi finansami publicznymi?

- To jest rzeczywiście temat, który dość często pojawia się w dyskusjach. Wszyscy zauważają problem i  każdy zgadza się, że ta sytuacja jest nie do utrzymania, ale też nikt nie jest w stanie wskazać realnego scenariusza, w którym ta sytuacja się poprawia, w którym zadłużenie państw przestaje rosnąć. Jednocześnie też nikt nie widzi również, by miało to być przyczyną kryzysu w najbliższych latach. Na razie można więc podsumować, że jest to temat bardziej medialny niż inwestycyjny. I to wydaje się być chyba kluczem do myślenia o sytuacji polskich finansów. Dopóki temat ten nie zacznie być „grany” przez inwestorów, czyli do kiedy obawy o zadłużenie nie znajdą swojego odzwierciedlenia w portfelach inwestorów, a nie tylko na okładkach gazet, tak długo rządy krajów o wysokim zadłużeniu mają niejako „przepustkę” by nic z tym nie robić. Odnosząc się konkretnie do sytuacji polskiej trzeba powiedzieć, że o ile rosnące zadłużenie i wysoki deficyt na pewno mogą niepokoić, to jednak to co nas chroni przed perturbacjami rynkowymi to sposób, w jaki ten dług jest finansowany. Mianowicie chodzi o to, że zadłużenie publiczne finansujemy oszczędnościami krajowymi, a nie zagranicznymi i widać to ewidentnie w  strukturze zadłużenia. Głównym nabywającym polskie obligacje, od kilku lat, jest lokalny sektor bankowy. Innym dobrym przykładem jest to, że wartość wyemitowanych obligacji detalicznych jest wyższa niż suma obligacji posiadanych przez inwestorów zagranicznych. Ta struktura nas zdecydowanie ochrania przed zawirowaniami na rynkach, aczkolwiek trzeba pamiętać, że ten parasol ochronny nie będzie trwał wiecznie. Może, kończąc, to co też sprzyja polskiej gospodarce, i ocenie polskich finansów w perspektywie międzynarodowej, to zdecydowanie wysoki wzrost gospodarczy. To generalnie nasz drugi bufor przed presją rynkową. 

- To, co może cieszyć, to spadek lub stabilizacja inflacji na niskim poziomie - co widzimy w Europie i u nas. Trochę mniej jasna sytuacja wydaje się sytuacja w USA. Inflacja jest wyzwaniem w  kraju, który przez lata był ofiarą deflacji - czyli w Japonii. Jak oceniasz perspektywy inflacji w  tych głównych regionach - i rynkach - w perspektywie kolejnego roku - 2026?

- Perspektywy inflacji w 2026 oceniam jako pozytywne, przy czym jest tutaj jeden duży znak zapytania. Tym znakiem zapytania są Stany Zjednoczone. Są dwa powody strukturalne, które wpłyną na to, że inflacja będzie tam na ścieżce wzrostowej. Jednym są cła, a drugim jest ograniczanie migracji. W tym roku wzrost inflacji, w związku z tymi czynnikami, nie był aż taki istotny, jak się tego obawialiśmy, ale też jest szereg analiz wskazujących, że najgorsze dopiero przed nami. A do tych czynników strukturalnych dochodzą jeszcze czynniki cykliczne. Co tu mam na myśli? O ile w tym roku w Stanach Zjednoczonych doszło do pewnego zacieśnienia fiskalnego za sprawą wpływów z ceł, o tyle w przyszłym roku będziemy mieć sytuację odwrotną. Deficyt w USA, za sprawą tak zwanego „Big Beautifull Bill”, czyli sztandarowej ustawy administracji Trumpa, która obniża podatki, ten deficyt znowu zacznie rosnąć. Oczywiście, za wcześnie jeszcze przesądzać, co będzie się działo z gospodarką amerykańską w przyszłym roku, tym bardziej, że - od ponad miesiąca - nie mamy żadnych danych gospodarczych w związku z shutdownem… Natomiast to, gdzie widzą największą niewiadomą, która może mieć diametralny wpływ na globalne rynki w przyszłym roku, to właśnie inflacja w Stanach Zjednoczonych. Natomiast, w pozostałych regionach, wydaje się, iż sytuacja jest pod kontrolą banków centralnych i nie stanowi większego problemu. W niektórych krajach jest nawet szansa, że będziemy mieli do czynienia z  powrotem sytuacji, w której inflacja będzie poniżej celów banków centralnych. 

- Jak te perspektywy inflacji mogą przełożyć się na politykę banków centralnych? Czy w czasie debat MFW pojawił się wątek konsekwencji oczekiwanych ważnych zmian kadrowych w Fed w  maju 2026 - tj. odejścia Powella?

- Wątek zmian personalnych, czyli - szerzej - niezależności Fedu, zdecydowanie bardzo często przewijał się w debatach i rozmowach. Intencje administracji Trumpa wydają się być jasne. Panuje jednak przekonanie, może nie jednogłośne, że Fed utrzyma swoją niezależność. Po pierwsze, nawet zmiana osoby prezesa nie zmieni faktu, że decyzje podejmowane są gremialnie i potrzeba do tego konsensusu. Po drugie, wszyscy zdają sobie sprawę, że niezależność Fedu jest podstawą zaufania do dolara i obligacji amerykańskich. Zamach na niezależność tej instytucji mógłby wstrząsnąć nie tylko samym rynkiem amerykańskim, ale i całym globalnym systemem finansowym. Nie wiem, czy znajdą się odważni, by wyłamywać te drzwi… Wracając jednak do banków centralnych, to moim spostrzeżeniem ze spotkań w Waszyngtonie jest fakt, iż wszyscy bankierzy centralni brzmią „jastrzębio”. Większość przedstawicieli krajów rozwijających się traktuje wysokie stopy realne jako polisę ubezpieczeniową na wypadek zawirowań na rynku. Na rynkach fakt utrzymywania się tej restrykcyjnej polityki monetarnej, przy jednoczesnych obniżkach ze strony Fedu, był głównym czynnikiem stojącym za świetnymi stopami zwrotu na walutach krajów rozwijających się, w tym złotego. Wydaje mi się, że okienko, w którym można korzystać z okazji inwestycyjnych na rynkach wschodzących jest cały czas otwarte. 

- Jak to może wpłynąć na notowania głównych walut? Czy, Twoim zdaniem, dolar skazany jest na słabość względem euro? Czy nasz złoty zdoła utrzymać tak mocne notowania jak dotychczas?

- Gdyby gospodarka amerykańska miała się dalej osłabiać, a Fed - kontynuować cięcia stóp - to odpowiedź byłaby prosta: dolar kontynuowałby trend osłabiania się. Nie jestem jednak, na ten moment przekonany, że tak będzie. Zakładam jednak, że dolar będzie w jakimś trendzie bocznym, do momentu, kiedy nie uzyskamy większej pewności, w którą stronę zmierza tamtejsza gospodarka. Jeśli chodzi o  złotego, to tu również wydaje mi się, że najbardziej prawdopodobnym jest scenariusz względnej stabilności na obecnych poziomach.

- Mając świadomość tej całej złożonej sytuacji na świecie, jak widzisz perspektywy rynków obligacji - tych, które mogą być ważne dla naszych inwestorów tj. papierów rządu amerykańskiego, zachodnioeuropejskich - np. niemieckich no i - najważniejszych dla nas - polskich? Mam na myśli oczywiście najbliższy czas - bieżący kwartał i pierwsze miesiące nowego roku…

- Cały czas jesteśmy w środowisku, które sprzyja obligacjom. Rentowności są istotnie powyżej poziomów inflacji. Perspektywy inflacyjne są stabilne, no może poza tym jednym wyjątkiem, o którym już rozmawialiśmy… Banki centralne albo skończyły obcinać stopy, albo tną je bardzo ostrożnie. To również sprzyja dezinflacji. Ponadto, na wielu rynkach, mamy też sytuację, w której krzywe dochodowości są strome, co również sprzyja pozytywnym stopom zwrotu z obligacji w przyszłości. Natomiast, na przyszły rok, tak jak powiedziałem na początku, trzeba zachować umysł otwarty… Jeśli chodzi o możliwe scenariusze, na wielu rynkach będziemy mieli do czynienia z końcem cyklu obniżek stóp procentowych. Perspektywy gospodarcze w wielu regionach, w tym strefie euro, powinny się istotnie poprawić i do tego dochodzi niepewność, co do amerykańskiej inflacji. Podsumowując, myślę, że najbliższe miesiące nie przyniosą istotnych zmian, ale - wybiegając bardziej do przodu - trzeba być przygotowanym na zmianę nastawienia, jeśli ryzyka zaczną się materializować. 

- Dziękuję Darku za rozmowę, a Państwu – za uwagę. Już tradycyjnie, przypominam, że nasze obecne komentarze uwzględniają bieżący stan rynków i gospodarek. Nasze poglądy mogą ulec zmianie, w zależności od dalszych wydarzeń. Zapraszam do lektury, słuchania i oglądania naszych komentarzy na stronę internetową www.pekaotfi.pl i na profil na LinkedIn.


Rozmawiał i przygotował: Łukasz Kwiecień, Departament Zarządzania Aktywami Pekao TFI, 7 listopada 2025, godz. 18.00 

 

Inwestowanie wiąże się z ryzykami. Istotne rodzaje ryzyk funduszy/subfunduszy Pekao TFI: stopy procentowej, rynku akcji, cen instrumentów kredytowych, koncentracji, kontrahenta, walutowe, dźwigni finansowej, płynności, operacyjne. Dla konkretnych funduszy/subfunduszy mogą występować specyficzne ryzyka właściwe tylko dla tych funduszy/subfunduszy. Opis ryzyk danego funduszu/subfunduszu znajduje się w prospekcie informacyjnym oraz Dokumencie zawierającym kluczowe informacje.

***

Inwestycja dotyczy nabycia jednostek uczestnictwa funduszu/subfunduszu, a nie aktywów, w które inwestuje fundusz/subfundusz, gdyż te są własnością funduszu/subfunduszu. Niniejszy materiał nie stanowi oferty w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny, jak również usługi doradztwa inwestycyjnego oraz udzielania rekomendacji dotyczących instrumentów finansowych lub ich emitentów w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi ani usługi doradztwa prawnego i podatkowego. Treści zawarte w materiale nie spełniają definicji badań inwestycyjnych, o których mowa w art. 36 ust. 1 pkt a) i b) rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniającego dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Materiału nie należy traktować jako informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną i rekomendacji inwestycyjnej opisanych w art. 3 ust. 1 pkt 34) i 35) rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 roku w sprawie nadużyć na rynku. W materiale wykorzystano źródła infor-macji, które Pekao TFI S.A. analizując z najwyższą starannością, uważa za rzetelne i wiarygodne. Nie istnieje jednak gwarancja, iż są one w pełni wyczerpujące i w pełni odzwierciedlają stan faktyczny. Jeśli nie wskazano inaczej, dane makroekonomiczne oraz dot. indeksów rynkowych, pochodzą z serwisu Bloomberg. Jeżeli w materiale zawarte są hiperłącza do serwisów internetowych niebędących własnością Pekao TFI S.A, Pekao TFI S.A. nie ponosi odpowiedzialności za zawartość oraz dostępność tych serwisów internetowych. Wszelkie opinie i oceny zawarte w niniejszym materiale, wyrażają wyłącznie opinię ich autora. Powielanie, publikowanie bądź rozpowszechnianie w jakikolwiek inny sposób całości lub części materiału bez zgody Pekao TFI S.A. jest zabronione.

UWAGA! Indywidualna stopa zwrotu z inwestycji nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym funduszu/subfunduszu i jest uzależniona od dnia zbycia oraz dnia odkupienia jednostek uczestnictwa, a także od wy-sokości pobranych opłat manipulacyjnych i opłat za zarządzanie, które obniżają wartość inwestycji, kategorii jednostek uczestnictwa oraz mogących ulec zmianie obowiązków podatkowych obciążających uczestnika, w szczególności wysokości podatku od dochodów kapitałowych. W  przypadku odkupienia jednostek uczestnictwa (zarówno w PLN jak i w walutach obcych)  podstawą do naliczenia podatku od zysków kapitałowych jest kwota ustalona w PLN. Wysokość i zasady ustalania i pobierania wskazanych opłat zawiera prospekt informacyjny. Stawki opłaty manipulacyjnej określane są w tabeli opłat manipulacyjnych udostępnianej przez prowadzącego dystrybucję. Każdy prowadzący dystrybucję posiada odrębną tabelę opłat manipulacyjnych i ma prawo do obniżenia wysokości opłaty manipulacyjnej lub zwolnienia z obowiązku jej ponoszenia. Historyczne wyniki inwestycyjne nie są gwarancją osiągnięcia podobnych w przyszłości. Fundusz inwestycyjny nie gwarantuje realizacji założonego celu inwestycyjnego ani uzyskania określonego wyniku inwestycyjnego. Uczestnik funduszu inwestycyjnego powinien mieć świadomość możliwości osiągnięcia zysku, ale również poniesienia straty przynajmniej części wpłaconych środków. Informacje zawarte w niniejszym materiale nie mogą być jedyną podstawą do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Odpowiedzialność za decyzje podjęte wyłącznie na podstawie niniejszego materiału ponoszą jego odbiorcy. Jest to materiał reklamowy. Przed podjęciem decyzji inwestycyjnej należy zapoznać się z prospektem informacyjnym odpowiedniego funduszu zawierającym szczegółowy opis czynników ryzyka związanego z inwestowaniem i zwięzły opis praw uczestników, a także Dokumentem zawierającym kluczowe informacje oraz – w przypadku specjalistycznego funduszu inwestycyjnego otwartego - Informacją dla klienta alternatywnego funduszu inwestycyjnego, które, wraz z tabelami opłat i sprawozdaniami finansowymi funduszy/subfunduszy, dostępne są w jęz. polskim u podmiotów prowadzących dystrybucję oraz na www.pekaotfi.pl. Pełna lista funduszy/subfunduszy zarządzanych przez Pekao TFI S.A. oraz lista prowadzących dystrybucję dostępna jest na www.pekaotfi.pl. 

Subfundusze Pekao Konserwatywny, Pekao Konserwatywny Plus, Pekao Dochodu i Wzrostu Rynku Chińskiego, Pekao Akcji Małych i Średnich Spółek Rynków Rozwiniętych, Pekao Akcji Rynków Wschodzących, Pekao Obligacji Rządu Amerykańskiego, Pekao Spokojna Inwestycja, Pekao Obligacji Samorządowych i Skarbowych, Pekao Obligacji Wysokojakościowych, Pekao Obligacji Wysokodochodowych, Pekao Strategii Globalnej – Stabilnego Wzrostu, Pekao Strategii Globalnej, Pekao Strategii Globalnej – dynamiczny, Pekao Alternatywny – Absolutnej Stopy Zwrotu, Pekao Surowców i Energii, Pekao Kompas, Pekao Obligacji Dolarowych Plus, Pekao Obligacji Europejskich Plus, Pekao Zrównoważony Rynku Amerykańskiego, Pekao Akcji Europejskich, Pekao Akcji Amerykańskich, Pekao PPK 2020, Pekao PPK 2025, Pekao PPK 2030, Pekao PPK 2035, Pekao PPK 2040, Pekao PPK 2045, Pekao PPK 2050, Pekao PPK 2055, Pekao PPK 2060, Pekao PPK 2065 zarządzane są aktywnie niebenchmarkowo. Fundusz Pekao Obligacji – Dynamiczna Alokacja FIO oraz subfundusze Pekao Obligacji – Dynamiczna Alokacja 2, Pekao Obligacji Plus, , Pekao Stabilnego Wzrostu, Pekao Zrównoważony, Pekao Dynamicznych Spółek, Pekao Akcji – Aktywna Selekcja, Pekao Dłużny Aktywny, Pekao Ekologiczny, Pekao Akcji Dywidendowych, Pekao Megatrendy są zarządzane aktywnie benchmarkowo, mogą znacznie odchylać się od benchmarku. Benchmark - wskaźnik służący do oceny efektywności inwestycji.

Aktywa następujących subfunduszy mogą być lokowane w papiery wartościowe emitowane, poręczone lub gwarantowane przez dowolny z następujących podmiotów: Skarb Państwa RP, NBP, jednostkę samorządu terytorial-nego, państwo członkowskie UE, jednostkę samorządu terytorialnego państwa należącego do UE, państwo należące do OECD lub międzynarodową instytucję finansową, której członkiem jest Polska lub co najmniej jedno państwo członkowskie UE w następujących proporcjach: Pekao Obligacji Plus do 100%, Pekao Konserwatywny do 100%, Pekao Konserwatywny Plus do 100%, Pekao Stabilnego Wzrostu do 85%, Pekao Zrównoważony do 100%, Pekao Obligacji – Dynamiczna Alokacja 2 do 100%, Pekao Obligacji Samorządowych i Skarbowych do 100%.

Aktywa subfunduszu Pekao Obligacji Rządu Amerykańskiego mogą być lokowane do 100 % w papiery wartościowe emitowane, poręczone lub gwarantowane przez dowolny z następujących podmiotów: państwo członkow-skie UE i państwo należące do OECD.

Aktywa subfunduszy Pekao Spokojna Inwestycja, Pekao Kompas, Pekao Dłużny Aktywny oraz funduszu Pekao Obligacji – Dynamiczna Alokacja FIO mogą być lokowane do 100% wartości w papiery wartościowe emitowane, poręczone lub gwarantowane przez Skarb Państwa RP lub NBP.

Subfundusze wyodrębnione w ramach funduszu Pekao PPK SFIO mogą lokować powyżej 35% wartości aktywów w papiery wartościowe emitowane, poręczone lub gwarantowane przez dowolny z następujących podmiotów: Skarb Państwa RP, NBP, jednostkę samorządu terytorialnego, państwo członkowskie UE, jednostkę samorządu terytorialnego państwa należącego do UE.

Ze względu na skład portfela inwestycyjnego subfunduszy (możliwy znaczny udział instrumentów finansowych o charakterze udziałowym): Pekao Kompas, Pekao Megatrendy, Pekao Akcji – Aktywna Selekcja, Pekao Dynamicznych Spółek, Pekao Zrównoważony, Pekao Strategii Globalnej, Pekao Strategii Globalnej – dynamiczny, Pekao Akcji Małych i Średnich Spółek Rynków Rozwiniętych, Pekao Akcji Rynków Wschodzących, Pekao Akcji Amerykańskich, Pekao Zrównoważony Rynku Amerykańskiego, Pekao Akcji Europejskich, Pekao Akcji Dywidendowych, Pekao PPK 2035, Pekao PPK 2040, Pekao PPK 2045, Pekao PPK 2050, Pekao PPK 2055, Pekao PPK 2060, Pekao PPK 2065 oraz Pekao Ekologiczny wartość netto ich aktywów może charakteryzować się dużą zmiennością.

Znaczna część aktywów subfunduszu Pekao Surowców i Energii może być lokowana w inne kategorie lokat niż papiery wartościowe i instrumenty rynku pieniężnego, tj. w tytuły uczestnictwa funduszy zagranicznych inwestujących głównie w instrumenty finansowe o charakterze udziałowym, np. w kontrakty terminowe, które odzwierciedlają indeksy giełdowe, w związku z powyższym wartość netto jego aktywów może charakteryzować się dużą zmiennością.

Znaczna część aktywów subfunduszy: Pekao Obligacji Europejskich Plus, Pekao Obligacji Dolarowych Plus, Pekao Obligacji Wysokojakościowych, Pekao Akcji Małych i Średnich Spółek Rynków Rozwiniętych, Pekao Akcji Rynków Wschodzących, Pekao Dochodu i Wzrostu Rynku Chińskiego, Pekao Strategii Globalnej, Pekao Strategii Globalnej – dynamiczny, Pekao Strategii Globalnej – Stabilnego Wzrostu, Pekao Obligacji Wysokodochodowych, Pekao Alternatywny – Absolutnej Stopy Zwrotu, Pekao Akcji Amerykańskich, Pekao Zrównoważony Rynku Amerykańskiego, Pekao Akcji Europejskich, Pekao Kompas może być lokowana w inne kategorie lo-kat niż papiery wartościowe i instrumenty rynku pieniężnego, tj. w tytuły uczestnictwa.

Pekao Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, 01-066 Warszawa, ul. Żubra 1, wpisana do rejestru przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy w Warszawie, XIII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego, pod numerem KRS 0000016956, posługująca się numerem NIP 521 11 82 650. Kapitał zakładowy: 50 504 000 złotych, łączna kwota uiszczonych wkładów równa kapitałowi zakładowemu. Pekao TFI S.A. działa na podstawie zezwolenia Komisji Nadzoru Finansowego.